W ostatnim czasie coraz częściej słyszy się o różnych schorzeniach układu pokarmowego, problemach metabolicznych i nawracających bólach brzucha. Takie sytuacje są bardzo niepokojące i niewątpliwie nie można ich bagatelizować, ponieważ są one często wynikiem obecności helicobacter pylorii w organizmie.
Czym jest helicobacter pylorii?
Jest to bakteria znajdująca się w błonie śluzowej żołądka. Może ona prowadzić do stanów zapalnych w tym miejscu oraz w całym układzie pokarmowym, jeśli nie zostanie odpowiednio wcześnie wykryta. Warto też dodać, że helicobacter może być źródłem lub wynikiem bardzo poważnych powikłań zdrowotnych, dlatego tak ważne jest jej wczesne wykrycie.
Kiedy występuje?
Helicobacter pylori pojawia się najczęściej, gdy dokuczają nam częste bóle brzucha lub problemy trawienne (wzdęcia, zaparcia, mdłości), ale również wtedy, gdy mamy podejrzenie:
- wrzodów żołądka
- stanów zapalnych układu pokarmowego
- nowotworu wątroby, trzustki, jelita itd.
- przedawkowania leków przeciwbólowych lub środków zmniejszających wydzielanie kwasu solnego
Wrzody, zapalenia i nowotwory mogą być przyczyną pojawienia się bakterii, ale w większości przypadków to właśnie bakteria i związany z nią kwas z błonie śluzowej żołądka powoduje rozwój tych schorzeń.
Jak zapobiec problemom?
Samą bakterię można wyleczyć za pomocą antybiotyków, jednak najpierw należy stwierdzić jej obecność w organizmie lub to czy jesteśmy jej nosicielami. Można to zrobić za pomocą tzw. testu ureazowego i po jego wyniku można badać się pod kątem stwierdzenia innych schorzeń, zwłaszcza jeśli będzie on pozytywny.
Czym jest test ureazowy helicobacter pylori?
Test ureazowy na helicobacter pylori to nic innego jak badanie, dzięki któremu możemy stwierdzić obecność bakterii w organizmie. Taką możliwość daje nam sama bakteria, ponieważ wykrywa się ją za pomocą jednego z jej enzymów, czyli ureazy. Enzym ten to właściwie budulec bakterii – pomaga jej przeżyć, ale dzięki antybiotykoterapii na ureazę można ją także skutecznie zniszczyć.
Jak wykonać test ureazowy?
Można to zrobić dwiema różnymi metodami. Jedną z nich jest wykonanie gastroskopii, a drugą zakup i wykonanie szybkiego testu ureazowego suchego.
Test ureazowy – gastroskopia
To szpitalne badanie jest jedną z najczęstszych form testu na helicobacter. Należy ono jednak do rodzaju inwazyjnych, ponieważ, aby sprawdzić, czy w organizmie znajduje się bakteria, należy pobrać wycinek błony śluzowej żołądka. Następnie poddaje się ją analizie i potwierdza lub neguje obecność helicobacter pylori. Na wyniki czeka się od kilku dni do tygodnia i choć badanie jest bardzo skuteczne, to może zdarzyć się sytuacja, że właśnie pobrany wycinek jako jeden z nielicznych fragmentów błony nie będzie zawierał ureazy, przez co wynik będzie negatywny, a bakteria będzie rozwijać się dalej.
Szybki test ureazowy
Aby więc mieć pewność, że na pewno nie mamy bakterii warto wykonać również szybki test ureazowy helicobacter. Można go indywidualnie zakupić i wykonać zgodnie z poleceniami w ulotce. Jest on znacznie mniej inwazyjny, ponieważ polega na pobraniu małej ilości krwi z palca i zaaplikowaniu ich na aparat testowy, a wynik ukazuje się po kilku minutach.
Test ten jest na pewno dużo szybszy i tańszy, ponadto można go wykonać w domu i nie martwić się pobytem w szpitalu. Warto jednak dodać, że skuteczność tego testu jest nieco mniejsza niż w przypadku gastroskopii, dlatego też najlepiej jest go traktować jako test początkowy bądź potwierdzający wcześniejsze badanie.
Podsumowanie
Jak widać helicobacter pylori jest jedną z poważniejszych bakterii mogących się pojawić w naszym układzie pokarmowym. Jej szybkie wykrycie pomaga zmniejszyć ryzyko rozwinięcia się wielu innych chorób mogących mieć później katastrofalne skutki. Warto więc mieć na względzie możliwość wykonania testu ureazowego, dzięki któremu będziemy w stanie szybko działać i zapobiec wielu przykrym niespodziankom związanym z tą bakterią.