Każdy z nas ma na skórze określoną liczbę pieprzyków i znamion. Jedni mają ich nieco więcej, inni mniej.
Należy jednak podkreślić, że nie wszystkie rodzaje są dla ludzkiego zdrowia i życia niebezpieczne. Nie zmienia to jednak faktu, że nawet jeśli znamię wydaje się niegroźne, należy odpowiednio o nie dbać. W sytuacji, gdy nie można ukryć go przed słońcem lub pieprzyk haczy o ubranie – najlepiej się go pozbyć. O samej metodzie usunięcia pieprzyka decyduje oczywiście lekarz dermatolog. Najpierw ogląda znamię – jego wielkość, kształt i kolor. Już na tej podstawie potrafi określić z czym ma do czynienia. O wiele precyzyjniejsze jest jednak profesjonalne badanie, na przykład za pomocą videodermatoskopu.
Jeśli i Ty jesteś posiadaczem wielu pieprzyków i znamion, pamiętaj o tym, by regularnie im się przyglądać. Aby uchronić się przed poważnymi skutkami ich posiadania, musisz wiedzieć na co zwrócić uwagę. Kiedy zgłosić się do lekarza i co w ich wyglądzie powinno Cię zaniepokoić.
Na co zwrócić uwagę podczas samodzielnych oględzin pieprzyków i znamion?
Pieprzyki, to nic innego, jak znamiona barwnikowe. Stanowią skupiska drobnych komórek barwnikowych i zazwyczaj mają podłoże genetyczne. Bywa, że pojawiają się także pod wpływem niektórych wirusów. Jak rozpoznać, który pieprzyk jest groźny i stanowi potencjalne ryzyko dla naszego życia?
Otóż wszelkie znamiona klasyfikuje się przede wszystkim na podstawie asymetrii. Im mniej symetryczna jest dana zmiana, tym większe ryzyko, iż może być groźna. Niepokoić powinny również nieregularne jej brzegi. Zazwyczaj niegroźne pieprzyki mają je gładkie. Kolejnym kryterium jest oczywiście kolor. Jeśli zauważymy, że nasze znamię ma nierównomiernie rozłożony barwnik, możemy podejrzewać, że coś jest nie tak. Nie bez znaczenia pozostaje także wielkość zmiany. Pieprzyki, które osiągają powyżej 5 mm średnicy są uważane za potencjalnie niebezpieczne. Ostatnie na co warto zwrócić uwagę, to szybka ewolucja zmiany. W momencie, gdy ta zmienia swoją postać w przeciągu trzech miesięcy, istnieje ryzyko, że może być groźna.
Zaobserwowanie choćby jednego z powyższych kryteriów, powinno skłonić do wizyty u dermatologa. Sytuacja w której pieprzyk zaczyna się łuszczyć, krwawić albo swędzieć – też jest powodem dla którego warto odwiedzić lekarza. Specjalista już po samych oględzinach jest w stanie dużo wywnioskować. By jednak mieć absolutną pewność co do charakteru zmiany, najpewniej wykona też specjalistyczne badanie videodematoskopowe. O ile oczywiście udamy się do placówki, w której jest to możliwe.
Gdzie można wykonać badanie videodematoskopowe?
W Polsce, wykonanie badanie videodematoskopowego umożliwia między innymi Poznańskie Centrum Diagnostyki Znamion – cmzwierzyniecka.pl. Takie badanie jest całkowicie bezbolesne i nieinwazyjne. W szybki sposób wykrywa natomiast obecność czerniaka złośliwego. Samo badanie polega na oglądaniu znamion barwnikowych za pomocą kamery o zaawansowanej technologii.
Urządzenie wyposażone jest bowiem w kamerę zaopatrzoną w diody LED i zoom optyczny. Taka technologia pozwala na oglądanie znamion w naprawdę dużej rozdzielności, rozdzielczości full HD. Po wykonanym badaniu pacjent otrzymuje wydruk diagnozy znamion i szczegółowy opis. Dalsze leczenie, ewentualne usunięcie znamion lub profilaktyka leży rzecz jasna po stronie lekarza prowadzącego. To on określa charakter zmiany i dalsze postępowanie.
I choć dermatolodzy zalecają takie badanie wszystkim, pacjenci o podwyższonym ryzyku czerniaka skóry powinny szczególnie wziąć sobie do serca to zalecenie.